Spis treści

O. LEON DEHON

O życiu miłości do Najświętszego Serca Jezusowego

30. MEDYTACJA

O POKOJU DUSZY



I. Przygotowanie wieczorem

Czytanie z Ewangelii według św. Mateusza, rozdz. XI.

25. W owym czasie Jezus przemówił tymi słowami: „Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom.

26. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie.

27. Wszystko przekazał Mi Ojciec mój. Nikt też nie zna Syna, tylko Ojciec, ani Ojca nikt nie zna, tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić.

28. Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię.

29. Weźcie moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych.

30. Albowiem jarzmo moje jest słodkie, a moje brzemię lekkie”.

Streszczenie. – Pokój duszy odnajduje się tylko w zjednoczeniu z Bogiem. Na ziemi zjednoczenie to dokonuje się przez zgodę na Jego świętą wolę. Wola ta jest znana. Są to Boże przykazania dla wiernych, rady i zadania specjalne dla dusz poświęconych.

Spełnianie woli Bożej w duchu wiary i posłuszeństwa to dobro. Ale spełnianie z miłości dla miłości, to środek o wiele potężniejszy i bardziej miły Bogu. Miłość zakłada wiarę i nadzieję. Daje nadobfitość łaski tak, że przez nią zgodność z wolą Bożą dokonuje się radośnie i bez wysiłku.

II. Rozmyślanie

1. Czytanie z Ewangelii.

2. Rozmyślanie.

Uczeń. – O dobry Mistrzu, obiecałeś nam pokój. Co mam czynić, aby go posiąść?

I. Prawdziwy pokój duszy jest tylko w niebie

Rozważanie. – Prawdziwe ukojenie znajduje się tylko w niebie. Tam dusze świętych odpoczywają w Bogu. Widzieć Boga twarzą w twarz, posiadając Go w miłości i chwale, to nasz cel, to nasze odpocznienie. Przeznaczenie nasze to być złączonym z naszym Panem w sposób tak głęboki i ścisły, że według wyrażenia Apostoła staniemy się drugim Chrystusem, będziemy bogami. Ten rodzaj ubóstwienia to pochłonięcie duszy ludzkiej przez Jezusa, oblubieńca duszy.

Na ziemi dusza o tyle bliższa będzie tego odpoczynku, ile bliżej będzie naszego Pana. Na ziemi odpoczynek ten nie może jednak być pełny, gdyż dusza, choćby wysoko wzniosła się w miłości ku Bogu, może jednak upaść. Pewność jest tylko w niebie. Jednakowoż dusza ludzka tak odczuwa tę potrzebę pokoju i odpoczynku, że stara się osiągnąć go wszelkimi sposobami. Na ziemi może istnieć pokój tylko względny, a taki nie zasługuje na miano pokoju, skoro jest podążaniem ku pokojowi niebieskiemu, podążaniem ku celowi człowieka, jakim jest posiadanie Boga w naszym Panu i przez Niego.

Zbawiciel. – Przyjdźcie więc do Mnie, żyjcie w łączności ze Mną wy, którzy pożądacie tego błogiego pokoju, przewyższającego wszelkie uczucia: Przychodźcie! Wchodząc do serc, napełniam je pokojem i radością.

II. Na ziemi posiada się pokój duszy przez zjednoczenie z wolą Bożą

Rozważanie. – Jak można posiąść Boga i pokój, który wypływa z Jego przyjaźni? Przez zgodę z Jego świętą wolą. Jezus powiedział: „To nie ci, którzy mówią Panie, Panie, wejdą do nieba, ale ci, którzy spełniają wolę Mojego Ojca”.

Łaska wspomaga dusze w spełnianiu tej świętej woli. Odpowiedzieć na łaskę, która zachęca duszę do pełnienia woli Bożej, jest więc potężnym środkiem, by posiąść pokój duszy.

Wola Boża jest łatwa do rozpoznania. Wiernym znane są przykazania. Ten, kto ma świadomość, iż je dobrze wypełnia, cieszy się wielkim pokojem nawet pośród doświadczeń i niepokojów życia. Z ufnością oczekuje ostatniej godziny. Uprzywilejowani naszego Pana, ci, których wzywa do życia doskonalszego, znają także swoje zadania i odnajdują pokój w ich wypełnianiu.

Ale zarówno dla jednych, jak i dla drugich, intencjami naczelnymi, rozważaniami, które podtrzymują ich duszę, wreszcie środkami praktycznymi mogą być dostrzegane pod trzema różnymi punktami spojrzenia i wspierać się na trzech mocnych podstawach: wiary, nadziei i miłości. Wiara czyni zasługującymi czynności, dla których jest natchnieniem, nadzieja obiecanych nagród podtrzymuje zaś w przygnębieniu. Te dwie bazy, wybrane jako zasadniczy punkt oparcia, nie wykluczając pewnego stopnia miłości, wystarczą, by nas mocno wspomóc w zgodzie na wolę Bożą. Pomagać sobie tymi środkami to podobać się Bogu. Ale jest jeszcze jeden środek mocniejszy, bardziej miły Panu Bogu. Tym środkiem jest miłość, miłość Boża. Wiara i nadzieja zakładają zawsze pewien stopień miłości, lecz być może słaby. Miłość obejmuje w sobie dwie inne cnoty, gdyż nie można kochać Boga, nie wierząc i nie ufając Jemu.

Zbawiciel. – Wielkim środkiem do poruszenia mojego Serca i uzyskania przeobfitej łaski, jaką jest zgodność z moją wolą, co dokonuje się radośnie i bez trudu przez ukochanie Mnie, jest przyjęcie mojej miłości jako podstawy i wsparcia wszystkiego, co się czyni. Jeśli ta miłość staje się jedyną pasją duszy, to doświadcza ona takiej łatwości w spełnianiu tego, czego od niej pragnę, iż ofiary stają się dla niej źródłem radości. Radość w ofierze i męczeństwie to pieczęć życia świętych.

III. Środkiem dojścia do gorącej miłości jest kontemplacja świętego człowieczeństwa Zbawiciela

Rozważanie. – Rozważanie nieskończonej piękności Bożej jest bardzo trudne na ziemi, gdzie widzimy Boga jakby przez zasłonę. Ale kontemplacja miłości Bożej do człowieka jest łatwa. Żyjemy wśród dobrodziejstw, jakich udzieliła nam ta miłość. A największym znakiem miłości Bożej do nas jest dar Jego jedynego Syna. Miłowanie Boga jest ułatwione przez święte człowieczeństwo Jezusa. Miłość naszego Pana kontemplowana pod widzialnymi formami Jego człowieczeństwa to miłość do Boga, skoro Jezus jest Bogiem. Jest to też akt miłości, gdyż uczucia dla naszego Pana są zawsze podnoszone na te wyżyny przez łaskę. Łatwo jest pobudzić nasze serce do tego rodzaju aktów miłości. Rozważanie scen z życia Jezusa, zwłaszcza Jego męki, jest środkiem dostępnym dla wszystkich. Ćwiczenie to nie kosztuje wiele wysiłku, wystarczy mieć nieco serca, by się go podjąć. Również dusze proste, te, które Jezus tak kocha, gdyż są duszami dziecięcymi, idą prosto do Niego tą właśnie drogą, jaką wskazuje im serce.

Zbawiciel. – Taka miłość ku Mnie daje wielką siłę do spełniania Bożej woli. Jest już sama w sobie spełnieniem pierwszego przykazania: Będziesz miłował Pana, Boga swojego. Ale co więcej, łatwo jest być posłusznym temu, kogo się kocha. Łatwo się słucha, gdy się kocha, idzie się za Mną, Mnie się naśladuje. Jest to środek najłatwiejszy, aby dojść do tej zgodności z wolą Bożą, która daje pokój duszy, ufność i przedsmak nieba.

UCZUCIA I POSTANOWIENIA

Nie będę szukał pokoju gdzie indziej, jak tylko w miłości Jezusa. Jego Serce jest miejscem mojego spoczynku. Jeśli Go kocham, wszystko dla mnie jest dobre, tak radość, jak cierpienie, zaszczyt czy pogarda.

Podtrzymywał będę tę miłość Jezusa w mym sercu przez częstą pamięć i stałe rozważanie tajemnic Jego życia doczesnego, Jego męki i Jego życia eucharystycznego.

WIĄZANKA DUCHOWA

– „Weźcie moje jarzmo na siebie […], a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych” (Mt 11,29).

– „Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam” (J 14,27).

– „A pokój Boży, który przewyższa wszelki umysł, będzie strzegł waszych serc i myśli w Chrystusie Jezusie” (Flp 4,7).